Forum My Chemical Romance i nie tylko Strona Główna

Rodzina
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum My Chemical Romance i nie tylko Strona Główna -> Masz jakiś problem, coś Cie bulwersuje?
Autor Wiadomość
The Wicked Witch




Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 9846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tam, gdzie prawie nikt nie chodzi...

PostWysłany: Pon 16:24, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Nom, GEEsus... Jeżeli to jest poważne, to powinnaś to zgłosić

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
disenchanted




Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: trzecia planeta od słońca

PostWysłany: Pon 17:28, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Taa ciężko zgłosić coś takiego, tym bardziej, że to rodzina.. może powinnaś z kimś pogadać na początek ?? Z kimś, komu ufasz.
Nienawidzę agresji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
The Wicked Witch




Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 9846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tam, gdzie prawie nikt nie chodzi...

PostWysłany: Pon 17:32, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Wiem, że niełatwo, ale to pierwszy krok do zakończenia takich zachowań. Lepiej mieć to za sobą i nie męczyć się z tym samej niż dalej poddawać się agresji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
disenchanted




Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: trzecia planeta od słońca

PostWysłany: Pon 17:36, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Masz rację. Mimo wszystko potrzeba wiele odwagi, żeby zrobić ten pierwszy krok i zatrzymać ten chory mechanizm.
Pytanie tylko co dalej ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
The Wicked Witch




Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 9846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tam, gdzie prawie nikt nie chodzi...

PostWysłany: Pon 17:39, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Wtedy na to pytanie będzie próbował odpowiedzieć ktoś, komu o tym się powie Wink Fakt, wymaga to wiele odwagi, ale jest to potrzebne. Niezbędne. Może Mikey ma jakąś rodzinę, która mogłaby jej pomóc?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candy kills




Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 2307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z Dżapanii

PostWysłany: Pon 18:02, 09 Kwi 2007    Temat postu:

a może poprostu przesadza mówiąc że ją biją... -_-"
ja mam starszego brata z którym często się szarpię..bo jak mnie wkurza to go w łeb walnę porządnie, wtedy on mnei łapie za ramie i mocno ściska tak że ruszyć się nie moge..albo za szyje...ja piszcze on mnie puszcza i mi kopa w dupsko daje..i też czasami mam siniaka..ale to nie znaczy że brata nie kocham, albo że żyje w patologicznej rodzinie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
The Wicked Witch




Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 9846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tam, gdzie prawie nikt nie chodzi...

PostWysłany: Pon 18:09, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Dlatego właśnie napisałam "JEŻELI to jest poważne" Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sierpniowa!.




Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 1052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Zdzieszowice/Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:14, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Nie że jakaś patoogia, ale tak jest jak się ma braci:/ Nie dość, zę zgarniają cały pokój dla siebie, to jeszcze rządzą się wszystkim. Mówiłam rodzicom, ale oni jakby nie słyszeli(co do poprzednich wypowiedzi, bratu kupują rzeczy przez internet nawet za 300 zł!!)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
The Wicked Witch




Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 9846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Tam, gdzie prawie nikt nie chodzi...

PostWysłany: Pon 19:18, 09 Kwi 2007    Temat postu:

A ja myślę, że wszystko zależy od sytuacji i trochę za dużo wymagasz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candy kills




Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 2307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z Dżapanii

PostWysłany: Pon 20:37, 09 Kwi 2007    Temat postu:

oj..
to mam pytania kontrolne żeby się móc wypowiedziec w twojej sprawie jakoś..
ile masz lat? i w jakim wieku są twoi bracia..dzielisz z nimi pokój??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxx




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 14167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:36, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Phe, mnie biją rodzice i sie nie chwale ^.^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candy kills




Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 2307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z Dżapanii

PostWysłany: Pon 22:33, 09 Kwi 2007    Temat postu:

przestań! Cool ty to taka jedna wielka patologia Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxx




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 14167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:14, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Sie wie Cool xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SiArA xD




Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: House of Wolves

PostWysłany: Wto 10:56, 10 Kwi 2007    Temat postu:

hy...to ja myslałam że to tylko ja jestem w cięższej sytuacji a widze że każda <prawie> co nieco przezyła...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
disenchanted




Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: trzecia planeta od słońca

PostWysłany: Wto 12:48, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Takie życie. Ja to od 6 roku bez ojca mieszkam. Rodzice się rozwiedli, z ojcem nie mam praktycznie kontaktu, chociaż mieszka dość blisko mnie, jest alkocholikiem i nienawidzę go ze wszystkich sił. Amen Wink
I ciesze się, że jest tak jak jest, bo dla mnie on już nie istnieje. Jakby umarł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anamara




Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 6852
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Far Far Away xD

PostWysłany: Wto 15:27, 10 Kwi 2007    Temat postu:

ahm

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candy kills




Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 2307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z Dżapanii

PostWysłany: Wto 15:30, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxx




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 14167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:47, 10 Kwi 2007    Temat postu:

disenchanted napisał:
Takie życie. Ja to od 6 roku bez ojca mieszkam. Rodzice się rozwiedli, z ojcem nie mam praktycznie kontaktu, chociaż mieszka dość blisko mnie, jest alkocholikiem i nienawidzę go ze wszystkich sił. Amen Wink
I ciesze się, że jest tak jak jest, bo dla mnie on już nie istnieje. Jakby umarł.

Ha xD Wiesz, że ja mam takie same wrażenie. Było by dobrze jakby umarł. Pamiętam jak byłam młodsza i modliłam sie, modliłam, żeby dzisiaj nie wrócił ^.^
Kiedyś złamał mojej mamie nos, rzucał we mnie nożem i podbił oko xD
Dusił poduszką, ciągnął za włosy i śmierdział ^.^ To zapamietałam Smile Dlatego mam wstręt do alkocholu xD A! I jak już skończył jeść (czyt. jak swinia w korycie, całe ściany były z tego jedzenia..), jak skończył to kładł sie do łóżka i dzwonił.. "heej miśku..".. Obrzydlistwo ^.^

Skrócona wersja mojej rodziny, zebrało mi sie na wyznania xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
disenchanted




Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: trzecia planeta od słońca

PostWysłany: Wto 17:07, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Do dupy z takim życiem, czyli mniej więcej się rozumiemy ha ! xD
A wiesz, jak dla mnie to może sobie gdzieś tam i jakoś tam żyć, i tak traktuję go jak kogoś, kto umarł te 11 lat temu.
Dupek cholerny dupek. Jestem zmuszona nienawidzieć sowjego ojca łooo, inaczej nie umiem śmieszne śmieszne Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candy kills




Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 2307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z Dżapanii

PostWysłany: Wto 17:51, 10 Kwi 2007    Temat postu:

smutne Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxx




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 14167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:01, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Może i smutnee..
Ale ja już sie przyzwyczaiłam.. jak masz całe takie życie, 10 lat strachu czy dzisiaj Cie nie zabije ^.^
Teraz już przestał aż tak.. Ale i tak sie boje.. Wiecie jaki mam odruch? Jak ktoś ręke podnosi, zwłaszcza za mna, to sie zakrywam xD
No i śmieszne bo ja nie potrafie inaczej reagować, tak sobie z tym radze.. Smile
I ja dalej chce by umarł. Choćbym miała zdechnąć z głodu ^.^
Nie chce któregoś dnia znaleść trupa-matki.
Wole żeby on zgnił.

Koniec wywodu xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anamara




Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 6852
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Far Far Away xD

PostWysłany: Wto 18:29, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Wiesz co disen, ciesz się, że miałaś te 11lat i wciąż żyjesz bez niego...
Ja nie mam takiego luksusu...
chciał jechać do pracy do Holandii, to matka mu nie pozwoliła...ona jest nienormalna, byłoby bosko, jakby pojechał


Klaudianna mam identycznie...nawet jak on wstaje to ja dygam, a czasami udaje, że się na mnie zamierza, ja taki dyg obronny, a on nabita ze mnie...łaaha śmieszne nie?
Tylko, że mój jest coraz gorszy i agresywniejszy...on ma jakąś schizofrenię, tu normalnie gada itp,a za sekundę drze ryja i rzuca sie do bicia...
Albo leży na kanapie i nagle zaczyna się rzucać i wyedzierać na nas...psychol...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
disenchanted




Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: trzecia planeta od słońca

PostWysłany: Wto 18:52, 10 Kwi 2007    Temat postu:

jej :* :* moje kochane Sad
kurczę cholera no, niech przepadną ! potwory Sad dlaczego w ogóle tacy 'ludzie' istnieją ? Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anamara




Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 6852
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Far Far Away xD

PostWysłany: Wto 19:12, 10 Kwi 2007    Temat postu:

he...

fajnie, że tu są osoby, które to rozumieją...Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxx




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 14167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:21, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Ahh, przynajmniej Smile
Bo ja naprawde.. zawsze myślałam, ze tylko ja mam takie życie, bo rzadko sie zdarza że spotkam kogos kto przezył w miare coś podobnego.. ^.^

Ja nie wiem czemu tacy ludzie są i krzywdzą..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum My Chemical Romance i nie tylko Strona Główna -> Masz jakiś problem, coś Cie bulwersuje? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 5 z 12

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin