Forum My Chemical Romance i nie tylko Strona Główna

Rodzina
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum My Chemical Romance i nie tylko Strona Główna -> Masz jakiś problem, coś Cie bulwersuje?
Autor Wiadomość
Vampire




Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 1197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Lbn ;)

PostWysłany: Sob 13:13, 02 Wrz 2006    Temat postu:

No tak Very Happy Very Happy Very Happy Co by tu jeszcze o moich rodzicach powiedzieć. Kiedyś im może nie to jakiej muzy słucham, ale to jak się zaczęłam ubierać przeszkadzało. Teraz widzą, ze przez to się nie zmieniłam, więc wszystko im jedno Wink Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghost
Gość






PostWysłany: Sob 13:50, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Moim tez Very Happy Wink
Powrót do góry
CementaryDrive




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 14:41, 15 Wrz 2006    Temat postu:

jak to jest u mnie. Niech pomyśle. Tato jest najlepszym gościem pod słońcem i zawsze mogę na niego liczyć. Tak... ale na tym się raczej kończy. Mama ma za to pretensje za dziesięciu, od czego by tu zacząć? No tak, przecież ja: "nie chodzę do kościoła, przez to, że słucham tego czego słucham". "Zamknęłam się z muzyką i siedzę", "nie mam zbyt wielu przyjaciół, bo nie chcę z nikim rozmawiać" "ubieram się na czarno i wyglądam jak chodząca śmierć" ble, ble, ble... etc. etc.
Mam to mówiąc szczerze w du... szy od żelaska, bo
1.Nie chodzę do kościoła, bo nie mam takiej potrzeby. Pozatym nie mam zamiaru spowiadać się komuś kto ma więcej grzechów ode mnie /nie będzie mi taki gadał o świętości i czystości/
2.Z muzyką się zamknęłam, bo tylko to mnie odstresowuje. Muzyka jest całym moim życiem, nie moja wina że co niektórzy nie potrafią tego zrozumieć.
3.Nie mam wielu przyjaciół, bo też wolę mieć jednego prawdziwego niż stado znajomych z którymi nie mam o czym rozmawiać ?no przecież nie będę z nimi gadać o jakichś pierdołach w stylu, czego to sobie ostatno nie kupiłam... masakra/
4,Ubieram się na czarno bo lubię, a poza tym nie robię tego cały czas, bo to nie ma sensu.
No, pozatym teraz moi rodzice mają kryzys i to wszystko przez jakieś dziwne schizy mojej mamy....
A więc gdyby nie muzyka pewnie dawno bym sobie coś zrobiła, a tak jak narazie mam to wszystko gdzieś. Robię co mogę, ale nie pozwalają mi się wtrącać na dłuższą metę... a więc wracamy do punktu wyjścia Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vampire




Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 1197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Lbn ;)

PostWysłany: Pią 17:51, 15 Wrz 2006    Temat postu:

no ładna przemowa, nawet w niektórych sprawach zgadzam sie z Tobą!Very HappyVery Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghost
Gość






PostWysłany: Sob 8:44, 16 Wrz 2006    Temat postu:

ja tak samo a moja mama sie ostatnio zmienila pozwolia mi zrobic se na urodzinki lub wakcje kolczyczek nosie jezeli bede okey Wink
Powrót do góry
gerawa




Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z krainy idiotów

PostWysłany: Nie 20:27, 24 Wrz 2006    Temat postu:

Cóż tu dodać...?
Chyba nie znam mamy której podobałoby się to, czego słuchamy... Tak to już jest-mamuśki są uczulone chyba na ciężkie dźwięki, ale może to kwestia przyzwyczajenia?
Ja nie lubię tego, czego słucha lub słuchała moja mama, ale nie mam do niej pretensji że ona nie lubi moich ulubienców. Cholera, każdy ma prawo do swojego zdania i każdy powinien go bronić.
Jak oceniam moją rodzinkę-spoko;) Wiadomo, kłotnie się pojawiają ale raczej dość prozaiczne. Niestety nie dotyczy to mojej siostry- bliźniaczki. Najchętniej czasami urwałabym jej łeb.
Co do ubioru- tu moim zdaniem też trzeba by podkreślić kwestię własnego zdania. Nie lubię jak ktoś mnie kontroluje, mówi mi co mam robić, mówi coś co jest dla mnie oczywiste. Irytuje mnie to. Bardzo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxx




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 14167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:57, 24 Wrz 2006    Temat postu:

W sumie lepiej dogaduje sie z ciocią, siostrą mamy niz z nią samą. Moja M akceptuje to czego słucham, ale czasami sie spieramy, np. jak na 4fun leci P!ATD i chce sobie posłuchać, ona wrzeszczy, że na MTV leci Doda i mam przełączyć .. Smile takie małe sprzeczki Razz Mój tata to wogóle ewenement (czy ja dobrze pisze) On nie słucham muzyki, wcale .. moja młodsza S kocha Shakire, gdzie nie pójde tam ona! A starsza siostra? Jeszcze 3 lata temu słuchała HIM, ale teraz to chyba przerzuciała sie na Paris Hilton .. Boże.. co za rodzina Razz aa i jeszcze jest wnuk sisotry mojej babci który preferuje metal .. Very Happy a reszta jest za młoda by słyszeć Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luizaa16




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Jastrzębie Zdrój

PostWysłany: Sob 9:30, 07 Paź 2006    Temat postu:

każdy ma jakieś problemy:D to z mamą,to z tatą,lub z całą rodziną,a nawet ze sobą. Ja też nie mam różowo. Ale życie jest krótkie i nie warto się tak wszystkim przejmować ani rozpamiętywać. Warto też na wszystko spojrzeć z innej perspektywy. Ja wiem,że to nie jest łatwe,świetnie rozumiem wasze sytuacje,bo jak już powiedziałam,nie mam lekko,ale nie chciałabym się zwierzać. Rozumiem was,dlatego radzę wam abyście nie przejmowali sie tym co mówią na was rodzice. Żyjcie swoim życiem i olewajcie to jak oni was traktują. Ważne jest to co wy o sobie myślicie. Róbcie to co sądzice za stosowne i to co lubicie,a że innym to nie pasuje to już ich problem:D Uwierzcie w siebie i cieszcie się życiem:D Ja kilka miesięcy temu tez miałam dosyć wszystkiego. Wiem jak to jest jak wszyscy na ciebie marudzą,jak wyzywają i krzyczą. Zero wytchnienia. Ale ja zrozumiałam,że nie warto sie przejmować tym. Po prostu uśmiechem zabiłam smutek i cierpienie. Życzę wam powodzenia:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kathrine
Demoralizatorka
Demoralizatorka



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 4767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ten toster wziął się pod prysznicem?!

PostWysłany: Nie 20:33, 15 Paź 2006    Temat postu:

Ja ma dobrą rodzinkę. starają sie nie zauważać że lubie to i to. I gdy babcia kupiła m ilazurowy sweterek a ja wzdrygnęłam się dlaczego nie ejst czarny to trche sie wkurzyła. ogólnie tata słuchał metalu, do kościła chodzę. nie obwieszam się krzyżami bo nie lubie przesady. koledzy śmieją sie z tego ze słucham tego czego słucham ale mi to wisi bo oni słuchają .techna..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxx




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 14167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:46, 15 Paź 2006    Temat postu:

u mnie tez wszyscy techno Surprised aż mi sie normalnie śni IMAGINATION bleeh Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wampirek
Gość






PostWysłany: Pon 21:16, 16 Paź 2006    Temat postu:

cóż żyć w dzisiejszym świecie jest trudno, ale wystarczyłaby tylko łyżka tolarancji na beczkę złości
Powrót do góry
Kathrine
Demoralizatorka
Demoralizatorka



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 4767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ten toster wziął się pod prysznicem?!

PostWysłany: Nie 19:38, 22 Paź 2006    Temat postu:

fajne przemyślenia.......MaM takie przed snem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxx




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 14167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:14, 22 Paź 2006    Temat postu:

a ja w kibelku..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
macromia




Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Nie 22:25, 22 Paź 2006    Temat postu:

Klaudianna napisał:
a ja w kibelku..


Nie ma co, fajne miejsce do rozmyślań o życiu Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxx




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 14167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:56, 24 Paź 2006    Temat postu:

niom, najlepsze Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
macromia




Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Wto 22:03, 24 Paź 2006    Temat postu:

A Klaudianna odgrzewa wszystkie stare tematy Razz Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kathrine
Demoralizatorka
Demoralizatorka



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 4767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ten toster wziął się pod prysznicem?!

PostWysłany: Śro 13:07, 25 Paź 2006    Temat postu:

Shocked no żeby miec takie w kiblu to mi nawet przed snem nie przyszło do głowy Very Happy Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saphira




Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 17:33, 30 Paź 2006    Temat postu:

powiem tak...moja mama jest swietna tzn rozumie mnie, kocha muzyke, ktorej slucham i jest dosyc tolerancyjna. nigdy nie mialam z nia zadnych klopotow xD
gorzej z babcia....jej nie cierpie......z tata sie widuje moze raz na rok, ale powtarzam MOZE (co bardzo mnie cieszy, bo go nie nawidze) u mnie naokolo wszyscy sluchaja rocka, metalu i tym podobnej muzyki Smile


taa zapytam sie jutro pani od bilogii "czy czasami rozmysla pani o nas na kibelku?" - juz sobie wyobrazam jej mine


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghorgo




Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Kętrzyn

PostWysłany: Pon 17:39, 30 Paź 2006    Temat postu:

hahahaah Smile

Co do twojej opini o łasnej rodzinie... Powiedz babciom i tacie że ich nienawidzisz Razz

Skoro go nie ma tak często w domu to powinnaś w tych dniach w których się widujecie pokazać jak ważny jest dla ciebie... Nie wiem, nie znam go, ale to twój tata! Jak można rodziców nienawidzieć... Rozzumiem można być "zdenerwowanym, oburzonym" na rodziców, ale bez przesady Razz

Ja mam zajebiście szare życie, ale bym nigdy nie dał znać starym że ich nie szanuje czy coś... Dzieki nim poznałem MCRi wogóle więc trzeba choć troche szanować Razz


Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxx




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 14167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:05, 30 Paź 2006    Temat postu:

można nienawidzieć! Razz ale to przechodzi.. ja tak miałam jak mój tata bił moja mame.. a teraz juz po rozwodzie i may spokój Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghorgo




Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Kętrzyn

PostWysłany: Pon 20:10, 30 Paź 2006    Temat postu:

wspólczuje szczerze,
mój wujek z ciotka mieli przez 2 lata sprawy rozwodowe
wyszlo na to ze moja mama ma placic 3600 zl a babcia 7.000 (HMM ALE ZA CO!!)
Jak zwykle o dom poszlo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxx




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 14167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:20, 30 Paź 2006    Temat postu:

to u mnie podobnie.. wogóle strasznie.. Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghorgo




Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Kętrzyn

PostWysłany: Pon 20:24, 30 Paź 2006    Temat postu:

Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxx




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 14167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:31, 30 Paź 2006    Temat postu:

Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghorgo




Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Kętrzyn

PostWysłany: Wto 6:25, 31 Paź 2006    Temat postu:

Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum My Chemical Romance i nie tylko Strona Główna -> Masz jakiś problem, coś Cie bulwersuje? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
Strona 2 z 12

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin