Zazdrość

Żelka

na co komu do chuja pana zazdrośc?!
rozumiem troche,czasem jak jest o co. no ale nie owszystko....
dla mnie jest zupelnie nie potrzebnym uczuciem, wręcz przeciwnie-niszczy.

czy waszym zdaniem zazdrość rowna się z brakiem zaufania?

bo ja już nie wiem... Rolling Eyes

Dark light

Jak dla mnie zazdrość to nie brak zaufania...ale zakompleksienie drugiego człowieka i strach że się straci tą osobę o którą się jest zazdrosną....chociaż brak zaufania też....nie wiem Mad

xxx

Zależy w jakim przypadku, można ufać i być zazdrosnym xD
Mi też ktoś ufał a ja przez dwa miesiące miałam kogoś innego, co jest pffające i teraz robi mi takie bubowe rzeczy, bo mam wrażenie, że skoro ja mogłam mieć "przyjaciółke" i ten ktoś kto był ze mną nawet nie pomyślał, że może to być dla mnie ktoooś bliższy, to i taa osoba też moze mieć. Teraz mam fobie xD Huh, chociaż sie staram.

Dlatego, jak mam napad, to sobie ide.. Powalić piłeczką np

Żelka

buu nooooo Sad

xxx

Buu, wiem, jestem głupia ale narazie nic z tym nie potrafie zrobic Wink

Nawet mi sie to śni.. Huh xD Przyzwyczaje sie i mi przejdzie.. chyba

W każdym razie się staram.

The Wicked Witch

A Wicked tak sobie duma, że troszkę zazdrości nigdy nie zaszkodzi^^ Czasami jest wręcz potrzebna. Oczywiście we wszystkim zła jest przesada, jeżeli zazdrość przekracza pewne niepisane granice, to wtedy mozna to chyba uznać za brak zaufania.

Anamara

zazdrość a brak zaufania to co innego...
to pierwsze jest bardziej zajadłe, złe, niszczące...

ja np. mało komu ufam, ale nie tak psychicznie...po prostu tak mam, jestem nieufna.

skakanka

o kurwaa zazdrosc

lee kto to wymyslil pojebane uczucie

xxx

Czasamiiii xDD

Anamara

umiarkowanie nie szkodzi, szczególnie jeśli ma się powód, ale w przesadzie to jest ZUEEEE

xxx

ZUUUE no xD

The Wicked Witch

ZŁOOOO

A znacie tą piosenkę z kabaretu Jachim Presents? Laughing

ZŁOOO xD

Kathrine

zazdrość...czasem jest potrzebna w związku, w przyajźni bo daje ci do zrozumienia ile dla ciebie znaczy ta dryga osoba...ale zawsze przesada szkodzi...
brak zaufania to według mnie ta sama, a jednak zupełnie inna sprawa xD

Anamara

brak zaufania?
cóż...

np. ja z R mam powód do braku zaufania, bo nie wiem, czy akurat z jakimiś laskami nie kręci za moimi plecami, a mówi, że
"coś sobie umyśliłam w tej swojej główce, żadnych dziewczyn nie ma"

jak tu ufać?

a zazdrość? owszem...ale nie okazuję.

xxx

A ja wcale nie jestem zazdrosna jak wiem, ze jestem kochana.. Dopiero jak coś sie robi nie tak, to wtedy sobie wymyślam.. xDD

Anamara

heh xD

oj tam...

co za dużo, to niezdrowo.

Vampire Princess

Moim zdaniem zazdrośc jest oznacza po prostu strach, ze się starci ukochana osobę... Ile razy jak tak mam 'A co robileś? ''Z kim byleś?' 'A kochasz mnie jeszcze?' ... Ale on też tak ma. Myslę, że to jest normalne uczucie w związku

Anamara

Taaak...

A dlaczego on tak wypytuje, a naprawdę ma mnie gdzieś?

Vampire Princess

Teraz?? Teraz to ja go mam gdzieś i on ma mnie też. więc wiesz.... Ale tak zawsze jest. Niech wyjdę na impreze to się pyta... A teraz wyniklo cos cholernie glupiego i ja mu nieźle nawrzucalam i on mi. On mi trochę za dużo powiedzial, trochę za bardzo mnie to zaboloalo. A poszlo o zazdrośc... Ale mniejsza o to

xxx

Uuu.. A ja już sie chyba przestałam rzucać o takie rzeczy xD Już mnie to mało interesuje w sumie..

Anamara

zazdrość jest bubowa...

xxx

Czasami taak.. ale jak jesteś zazdrosna to wiesz, że kochasz..
No bo jak nie to.. chyba nie

Summer

Na ścianie mam brystol z mnóstwem cytatów.
Pośród nich jest taki jeden:
"Gdy przestanę być zazdrosna, będzie to znaczyła, że przestałam Cię kochać"

Anamara

dobre, też mam na ścianie mnóstwo cytatów xD

Summer

Jezcze o zazdrości mam coś takiego:
"Kiedy mąż z żoną nawzajem się tropią
Spala się miłość i zostaje popiół. "