..hm..jakieś ich wypowiedzi..

Kathrine

ja też nie, booo nie mam MTV2 ale to już chyba każdy wie

a jak nie to własnie się dowiedział

xxx

Może było, może nie..

When I was at your show in Vienna, you were offered a marriage by one of your fans. Does this happen to you often?
G: You saw us in Vienna? Great! Well, this doesn´t happen to me as often as it may seem.

What was the weirdest thing that was offered to you?
G: A fan once brought a wooden stake and wanted me to sign it.

What would you do if you weren´t a musician?
G: I guess I would be an artist anyway. A painter, for example.

What is your education?
G: I studied a university. I am a bachelor of art.

There is a theme of death in many of your songs, so what does death mean to you?
G: I like the idea that it is not an end, but a beginning. Of course, something ends, but something new starts as well. That´s why the very first song of our last record is called The End.

Can you reveal something like a main theme of your songs? Something that is always in your mind when you are writting?
G: Hope. Our songs are about hope and however dark they may seem, there is always hope in them. As in life. There is always hope that you will get out of troubles, to change something.

Do you work fine being a lot of time together?
G: Sure, we get along with one another very well. The band is just like a family for us.

If somebody offered you a fourteen-day holiday anywhere you want, where would you go?
G: I would go home. We have got around a half of the world, seen various places, but being off for such a long time, you want to go home. Maybe I would go to California. I don´t live there, but it´s a great place.

Do you believe in karma?
G: Not quite in the religious sense. Reincarnation and stuff like that. I just believe that bad things happen to bad people and I try to live up to that.

Dogs or cats?
G: Unfortunately, I am allergic to cats, so dogs only.

Blonds, red-haired women, or brunettes?
G: Hmm... Brunettes, definitely brunettes.

xxx

Jeszcze jedno.. "Jeśli zamierzasz kupić mi prezent, nie wydawaj więcej niż 25 dolców, bo bedziesz musiała zrobić jeszcze loda" to podobno jest cały cytat

The Wicked Witch

No tak, już ktoś wspominał Laughing

Tzn. "You'll do a blowjob anyway" ja bym przetłumaczyła bardziej jako "i tak zrobisz mi loda" xD Ale sens ten sam Laughing

GEEsuu, ale świnia. A któraś dziewczyna na blogu ma "Jeśli chcesz kupić mi prezent, nie wydawaj więcej niż 25 dolców" - i za to kocham tego człowieka

Gdyby tylko dziewoja wiedziała.........

Żelka

haha xD a tu niespodzianka xD lodzik gratis xD

The Wicked Witch

O, dopiero teraz zauważyłam ten wywiad z Dupkiem dodany przez Klaudiankę xD Ale ja jestem spostrzegawcza, ach!
Jak ten parszywiec w ogóle śmie definitywnie woleć brunetki Evil or Very Mad

A poza tym ma alergię na koty, jak on śmie?! xD

Anamara

ja też wolę brunetki...nie lubię blondynek, większość z tych, które znam to fałszywe suki... (oprócz Wicked, mojej kumpeli Judyty...i chyba tylko oprócz was)

oświeć tę kobietę Wicked...żyje w fałszywym poczuciu, że Dupek nie jest dupkiem...

The Wicked Witch

Ej no, sorry, i tak czuję sie pokrzywdzona xD Kolor moich włosów został dzisiaj określony jako "miodowy" Cool

Niestety, osobiście nie nasuwają mi się żadne miodowe skojarzenia, kiedy patrzę w lustro, ale dobra xD

Nie chce mi się jej oświecać, bo jeśli to jest pseudo, to brakuje mi ostatnio cierpliwości xD

Anamara

bo to jest taki miodowy blond:P

no niestety Wicked, większość blondie, których znam taka jest, nic nie poradzę ;|

The Wicked Witch

A ja tak nie rozdzielam ludzi ze względu na kolor włosów, bo dużo fałszywych osób w moim otoczeniu to np. brunetki xD
Tak samo ciężko jest mi powiedzieć, czy wolę brunetów, blondynów czy rudych. Dla mnie to zależy od osoby i nie mam określonego typu.

No niby miodowy, ja tam nie wiem xD

Anamara

na serio miodowy xD

a ja właśnie na blondynach tylko jadę (chociażby Madzia ((ta szuja od R)), taka Danka ((ex R))...wszystkie zjebane blondyny)...

xxx

O jaa.. Kuc to blondynka.. taka szmata

Bro też blondynka i też szmata xD
Uhh xD
Ale Roż i Soo nie są blondynkami i takie same z nich szmaty

Anamara

No bywa...po prostu mam złe skojarzenia...brrr...

offtop? xD

Żelka

a ja jestem rudawa xD czy jestem wredna? Twisted Evil

xxx

O taak, bardzo xD Wredna i złośliwa xD Samo złoo xD

Żelka

wretna sokaaa xD

xxx

Nie aż taak xD I offtop

Anamara

no właśnie, offtop <groźny wzrok>

Żelka

pseplasam ,jus nie będę *robi słodkie oczka*

The Wicked Witch

Way po raz drugi w wywiadzie potwierdził, że nie jest już zaręczonyyy... Stwierdził, że czasami "rzeczy po prostu się nie powodzą" - zadziwiająca dyplomacja po tym, co robił wcześniej xDDD Mówił też, że przynajmniej te krótkie zaręczyny dały ludziom odpowiedź na zagadkę jego oreintacji seksualnej, do której nie mogli dojść przez 6 lat (tu się śmiał xD)
I powiedział, że jest zadowolony, że jest trzydziechą, że inaczej patrzy na różne sprawy, że nie odczuwa presji i potrzeby robienia operacji plastycznych jak niektórzy xD
Oznajmił, że jest bezdomny, co mnie trochę ubawiło xD I że - mimo iż jest osobą nieprzywiązaną właściwie do niczego - chciałby znaleźć sobie miejsce, gdzie mógłby czuć się jak w domu i wracać tam po trasie.

xxx

Do Polskiiiiiiiii mógłby xD Dawał by nam darmowe koncerty.. zamieszkał by w lochu Wicked..

The Wicked Witch

Ach, cudownieeee Laughing

Anamara

rozkosznie x)

operacje plastyczne? jasne jasne...wszyscy wiemy, że marzy o tym, by zoperować skaepetkę...

The Wicked Witch

Może dla niego to się nie liczy jako operacja plastyczna Laughing

I tak ma już nos prawie-jak-Jackson, jak się spojrzy tak od dołuuu... xD

W moim lochu, taaak... Tzn. jakoś to chyba przeżyję Cool

Anamara

rzucimy my krzesło, żeby miał coś dla rozrywki i będzie miał raj xD