>> Niekonczaca sie opowiesc part II <<

_Angie_

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu .....

Nikki

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali...

_Angie_

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu ....

Nikki

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz....

_Angie_

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie ....

Nikki

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle...

_Angie_

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by .....

Nikki

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem...

_Angie_

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby .....

Nikki

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy...

_Angie_

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl .....

Nikki

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie....
Trzeba nowych bohaterow dodac Laughing

_Angie_

( ej no ! mialo byc mrocznie !

)

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie, jego uwage przykuly sado-maso stringi i ....

Nikki

Oj to ty go obudziłas Laughing

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie, jego uwage przykuly sado-maso stringi i poczuł nieodparta chec przymierzenia ich, nagle...

_Angie_

no tak i powrot do szarej rzeczywistosci Sad

(

)
____________________________

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie, jego uwage przykuly sado-maso stringi i poczuł nieodparta chec przymierzenia ich, nagle, znowu zobaczyl tajemnicze swiatlo ,zupelnie jak we snie ,rozblyslo jasno na niebie i .....

Nikki

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie, jego uwage przykuly sado-maso stringi i poczuł nieodparta chec przymierzenia ich, nagle, znowu zobaczyl tajemnicze swiatlo ,zupelnie jak we snie ,rozblyslo jasno na niebie i Gee poczuł sie dziwnie, Niki I Angie...

_Angie_

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie, jego uwage przykuly sado-maso stringi i poczuł nieodparta chec przymierzenia ich, nagle, znowu zobaczyl tajemnicze swiatlo ,zupelnie jak we snie ,rozblyslo jasno na niebie i Gee poczuł sie dziwnie, Niki I Angie ,rowniez je zauwazyly i patrzyly oniemiale na niebo , kiedy ....

Nikki

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie, jego uwage przykuly sado-maso stringi i poczuł nieodparta chec przymierzenia ich, nagle, znowu zobaczyl tajemnicze swiatlo ,zupelnie jak we snie ,rozblyslo jasno na niebie i Gee poczuł sie dziwnie, Niki I Angie ,rowniez je zauwazyly i patrzyly oniemiale na niebo , kiedy światło zgasło wszystko było jakieś inne...

_Angie_

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie, jego uwage przykuly sado-maso stringi i poczuł nieodparta chec przymierzenia ich, nagle, znowu zobaczyl tajemnicze swiatlo ,zupelnie jak we snie ,rozblyslo jasno na niebie i Gee poczuł sie dziwnie, Niki I Angie ,rowniez je zauwazyly i patrzyly oniemiale na niebo , kiedy światło zgasło wszystko było jakieś inne... ,zupelnie jaky znalezli sie w innym wymiarze , niby wszystko takie samo ,ale jednak dziwnie obce , dlatego ....

Nikki

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie, jego uwage przykuly sado-maso stringi i poczuł nieodparta chec przymierzenia ich, nagle, znowu zobaczyl tajemnicze swiatlo ,zupelnie jak we snie ,rozblyslo jasno na niebie i Gee poczuł sie dziwnie, Niki I Angie ,rowniez je zauwazyly i patrzyly oniemiale na niebo , kiedy światło zgasło wszystko było jakieś inne... ,zupelnie jaky znalezli sie w innym wymiarze , niby wszystko takie samo ,ale jednak dziwnie obce , dlatego postanowili wejsc do domu i wszystko przemyslec wtedy...

_Angie_

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie, jego uwage przykuly sado-maso stringi i poczuł nieodparta chec przymierzenia ich, nagle, znowu zobaczyl tajemnicze swiatlo ,zupelnie jak we snie ,rozblyslo jasno na niebie i Gee poczuł sie dziwnie, Niki I Angie ,rowniez je zauwazyly i patrzyly oniemiale na niebo , kiedy światło zgasło wszystko było jakieś inne... ,zupelnie jaky znalezli sie w innym wymiarze , niby wszystko takie samo ,ale jednak dziwnie obce , dlatego postanowili wejsc do domu i wszystko przemyslec wtedy, uslyszaly jakis dziwny dzwiek dochodzacy z oddali , to na cmentarzu dzialy sie dziwne rzeczy , co przerazilo je jeszcze bardziej dlatego ...

Nikki

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie, jego uwage przykuly sado-maso stringi i poczuł nieodparta chec przymierzenia ich, nagle, znowu zobaczyl tajemnicze swiatlo ,zupelnie jak we snie ,rozblyslo jasno na niebie i Gee poczuł sie dziwnie, Niki I Angie ,rowniez je zauwazyly i patrzyly oniemiale na niebo , kiedy światło zgasło wszystko było jakieś inne... ,zupelnie jaky znalezli sie w innym wymiarze , niby wszystko takie samo ,ale jednak dziwnie obce , dlatego postanowili wejsc do domu i wszystko przemyslec wtedy, uslyszaly jakis dziwny dzwiek dochodzacy z oddali , to na cmentarzu dzialy sie dziwne rzeczy , co przerazilo je jeszcze bardziej dlatego postanowiły rozmówic sie z Geradem w tej sprawie, on zaproponowal...

_Angie_

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie, jego uwage przykuly sado-maso stringi i poczuł nieodparta chec przymierzenia ich, nagle, znowu zobaczyl tajemnicze swiatlo ,zupelnie jak we snie ,rozblyslo jasno na niebie i Gee poczuł sie dziwnie, Niki I Angie ,rowniez je zauwazyly i patrzyly oniemiale na niebo , kiedy światło zgasło wszystko było jakieś inne... ,zupelnie jaky znalezli sie w innym wymiarze , niby wszystko takie samo ,ale jednak dziwnie obce , dlatego postanowili wejsc do domu i wszystko przemyslec wtedy, uslyszaly jakis dziwny dzwiek dochodzacy z oddali , to na cmentarzu dzialy sie dziwne rzeczy , co przerazilo je jeszcze bardziej dlatego postanowiły rozmówic sie z Geradem w tej sprawie, on zaproponowal , aby udac sie na cmentarz i sprawdzic co tam sie naprawde stalo , kiedy juz sie tam zblizali ....

Nikki

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie, jego uwage przykuly sado-maso stringi i poczuł nieodparta chec przymierzenia ich, nagle, znowu zobaczyl tajemnicze swiatlo ,zupelnie jak we snie ,rozblyslo jasno na niebie i Gee poczuł sie dziwnie, Niki I Angie ,rowniez je zauwazyly i patrzyly oniemiale na niebo , kiedy światło zgasło wszystko było jakieś inne... ,zupelnie jaky znalezli sie w innym wymiarze , niby wszystko takie samo ,ale jednak dziwnie obce , dlatego postanowili wejsc do domu i wszystko przemyslec wtedy, uslyszaly jakis dziwny dzwiek dochodzacy z oddali , to na cmentarzu dzialy sie dziwne rzeczy , co przerazilo je jeszcze bardziej dlatego postanowiły rozmówic sie z Geradem w tej sprawie, on zaproponowal , aby udac sie na cmentarz i sprawdzic co tam sie naprawde stalo , kiedy juz sie tam zblizali usłyszeli dziwne głosy...

_Angie_

Dawno temu , a moze nie az tak dawno Gerard spacerujac noca po cmentarzu zauwazył niewyrazne swiatło gdzies w oddali ,przesowalo sie powoli na tle nocnego krajobrazu. W pierwszej chwili Gerard pomyslal ze to przejezdzajacy pociag, lecz, swiatlo to poruszalo sie zbyt wolo i bezdzwiecznie postanowił podejsc blizej gdy nagle, swiatlo zgaslo na chwile , po ty by za chwile oslepic go swoim blaskiem.
Gerard zamarl z przerazenia , lecz jego ciekawosc byla zbyt wielka aby odejsc. Postanowił pobiec w to światło i wtedy ,zdal sobie sprawe ,ze to byl tylko sen , kiedy wyjzal przez okno by odetchnac swiezym powietrzem zobaczyl Angie i Niki wieszajace pranie, jego uwage przykuly sado-maso stringi i poczuł nieodparta chec przymierzenia ich, nagle, znowu zobaczyl tajemnicze swiatlo ,zupelnie jak we snie ,rozblyslo jasno na niebie i Gee poczuł sie dziwnie, Niki I Angie ,rowniez je zauwazyly i patrzyly oniemiale na niebo , kiedy światło zgasło wszystko było jakieś inne... ,zupelnie jaky znalezli sie w innym wymiarze , niby wszystko takie samo ,ale jednak dziwnie obce , dlatego postanowili wejsc do domu i wszystko przemyslec wtedy, uslyszaly jakis dziwny dzwiek dochodzacy z oddali , to na cmentarzu dzialy sie dziwne rzeczy , co przerazilo je jeszcze bardziej dlatego postanowiły rozmówic sie z Geradem w tej sprawie, on zaproponowal , aby udac sie na cmentarz i sprawdzic co tam sie naprawde stalo , kiedy juz sie tam zblizali usłyszeli dziwne głosy , az ciarki przeszly im po plecach i kiedy tak spacerowali wsrod nagrobkow .....