Toronto>>koncetr>>11.05.07

candy kills · Wysłany: Pon 21:32, 14 Maj 2007 Temat postu: Toronto>>koncetr>>11.05.07

aaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie zgadniecie kto był na kocercie my chemical romance
Razz

i tak nie zgadniecie bo jej nie znacie
moja przyjaciółka
z kanady
kocham ją normalnie
i zrobiła kilka zdjęc ale bardzo nie wyraźnych..
mimo wsyztsko Mr. Green

te koszulki niebieskie to Toronto Maple Leafs jerseys.. klub hokejowy Razz

ona znalazła się an koncercie przypadkowo.. za darmo ją wpuściła znajoma.. i z "obrzydzeniem" -_-' patrzyła na emo kids. ale podobno się wytańczyła i nie było az tak źle jak myślała.. Jeszcze Muse grało
..
ja pierdziele
JA TEZ TAK CHCEEEEEE!!!!!!!!!!!!!1

xxx

Ostatnie jest fajne Cool

The Wicked Witch

Ooo... Kocham te ich wdzianka^^ A Gee wygląda jak Mieszko I

Anamara

Gee...kurde znowu przytył. Pewnie dlatego, że rzuca papierosy...

Ghost · Gość

Gee świnia xD

candy kills

xD
przypominam że to są koszulki drużyny hokejowej
każdy w nich wygląda grubo Razz

The Wicked Witch

Właśnie! Ja nie widzę, żeby przytył. I nie wierzę, że rzuci fajki xD

candy kills

z czegoś takiego łatwo się nie wychodzi.. zwłaszcza w takim przemyśle Cool

The Wicked Witch

Oj tak

Anamara

ale nie w tych bluzach, wcześniej:O
zgrubło mu się

The Wicked Witch

Wcale nie xD

Żelka

ja wole jak Gerard jest grubszy niż ma być patykiem jak MIkey xD chociaż jemu to nie grozi

Anamara

mógłby trochę zadbać o linię...

chodzi mi ogólnie, że Gee trochę przytyty jest, nie chodzi mi o te foty, ale ogół Razz

The Wicked Witch

Ja bym nie chciała Gee z kaloryferkiem, jak sobie wyobrażę to jego sadełko... Ale nie, to tylko biedny zagubiony 4latek, pamiętaj Wicked... xD

Anamara

Ja bym chciała, żeby był po prostu szczupły. Sadełko nie jest fajne i nigdy nie będzie.

The Wicked Witch

Zaznacz, że to tylko Twoje zdanie xD
Ja nie mam nic przeciwko małemu sadełku, które wolę znacznie bardziej od idealnych mięśni. Poza tym więcej jest do przytulania^^

rosenrocik

Cześć, jeśli mowa o sadełku, to mnie ostatnio takie coś sie odkłada xD Uuuuu, Toronto, daleko, uuuu....

The Wicked Witch

No patrz, może mnie też xD Kochanego sadełka nigdy za wiele xD

rosenrocik

prawda, prawda, zwłaszcza jeśli sie je lubi, bo ja się szybko przywiązuje, szkoda mi je tracić po prostu xD

candy kills

Anamara

To tylko pseudofanki uważają, że wszystko co mają w sobie ich idole jest bjutiful.
Nie ważne, czy to rozlazłe sadło, pryszcze, popsute zęby i inne rzeczy xD

The Wicked Witch

Nie mówię, ze podoba mi się to, bo to ON, tylko tak myśle ogólnie^^ Nie miałabym nic przeciwko sadełku mojego potencjalnego chłopaka xD

candy kills

hm... <myśli>
a ja w sumie tak Razz

tzn.. bo nie pasowałby do mnie.
jak Flip i Flap Mr. Green

ale co innego dobrze zbudowany Cool

The Wicked Witch

A ja wolę normalnego gościa, który nie jest ani specjalnie "przy kości", ani nie wygląda jak Arnold xD

candy kills

Arnold

no wiadomo