---> Tu mozesz , narzekac , skarzyc sie na zly los ;-P ec

The Wicked Witch

Nie umarniesz, bądź twarda, nie mientka Wink

Żelka

mam oddychac gleboko?

mam przeć? Laughing

The Wicked Witch

TAK xD Tylko wczuj się w to.

xxx

Przyyj

Hahhh xD Wdech i wydech, pamietaj xD

Anamara

to psikaj psikadełkiem to nie umarniesz, bubo Razz

Summer

PRZYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYJ!!! xD

Anamara

Nie! Nie przyj bo wyprzesz coś niepotrzebnego....

Jebany w dupę R!!!! ;(

Żelka

co mam wyprzeć> xD Laughing

co on znowu zrobił

? bubek

xxx

Dziecko xD xD

A noo, buba, tylko smutanie

Żelka

ale ja nie mam xD i nie bede mieć xD

hahaha,wczoraj mnie podrywał pijany kolega mojego ojca xD myślałam,że się posikam ze smiechu xD

Anamara

wiecie co r mnie wkurzył, ale się z nim pogodziłam od razu...mam dobry humor na jego szczęście

xxx

Boli mnie brzuuuszek

I mi smuuutno baldzo..

Anamara

czemu Ci smutno?
zrób sobie na brzuszek herbatki miętowej, pomaga;D

ja teeeeż narzekaaaaaaaaaaam...bo on...
łe...nie nie nieee;(

jakoś wpadłam w zły nastrój bez powodu:|

xxx

łęęęę, ja też

Anamara

buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

<beczy>

on ma mnie za nic tak naprawdęęęęęęęęęęęęęęęę;(

Sad

chłopak mojej siostry uznał, że tak na bank jest. buba z niego.

xxx

buuuuuuuuuuuuuuuuuu Sad

pakam

Anamara

buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

jadę z nim na chwilę do kolegi....

potem idę do kumpeli

ale to co....bo buuu....

xxx

Bubububububu.. Sad

Sialalala

BU

Anamara

Bu Bu Buuuuuuuu...

buuu...

jadę znowu jutro z R do Lublina...ale bu, bo bu.

xxx

Bu i koniec Sad

Całe życie do bu Sad

Anamara

racja.

życie to jedna wielkie BU.

xxx

O tak

Bu jest wszędzie.

Anamara

cholerne życie do bu!

<ryczy>

xxx

A no troche. Jakieś 20 minut temu mój ojciec leżał w aucie. Nie wiem po co. Może sobie spał, czy ja wiem.. Aczkolwiek miałam nadzieje, że nie żyje. Ale pfy, ożył i przylazł

Pies ze strachu zrobił białą kupe Laughing

Uciekliśmy sobie na dwór xD

Taak, życie jest bubowe.

Anamara

mój pobił dzisiaj mnie (bo broniłam), trochę mamę (nie zdążyłam dobiec...

) i moją siostrę (ale jej nic, przyjęłam na siebie wszystko)

cudownie!

A M nadal wyrywa R...

zapraszłą go na noc do cioci, na wieś