---> Tu możesz narzekać, skarżyć się na zły los ;p itp

Emotional kid · Wysłany: Czw 11:46, 27 Mar 2008 Temat postu:

znowu nie poszłam do szkoły, a nawet tamtego nie usprawiedliwiłaaam ;( jak się oduczyć wagarów Laughing

?

Dead Girl · Wysłany: Czw 15:35, 27 Mar 2008 Temat postu:

To też uzależnia xDD nie wieem, nie wiem xDD

Summer · Wysłany: Czw 20:37, 27 Mar 2008 Temat postu:

Napoje energetyzujące to zło.

Emotional kid · Wysłany: Czw 21:01, 27 Mar 2008 Temat postu:

Napoje energetyzujące są supeer! po wypiciu 0,5 l Tigera tak fajnie trzęsą sie ręceee xD lubie ich smak

Dead Girl · Wysłany: Czw 21:22, 27 Mar 2008 Temat postu:

Trzęsą Ci się po nich ręcee? xDD Tobie Sum teeż? xDD a na mnie to nigdy nic nie działa buu ;<

Summer · Wysłany: Czw 21:51, 27 Mar 2008 Temat postu:

The Wicked Witch · Wysłany: Czw 21:54, 27 Mar 2008 Temat postu:

Emotional kid · Wysłany: Czw 22:04, 27 Mar 2008 Temat postu:

po kawie mi się nawet trzęsą -__-

Summer · Wysłany: Czw 22:26, 27 Mar 2008 Temat postu:

Nie pijam kawy, ani sie nie napiję, żeby sprawdzić czy też mi sie trzęsą xDD.

Wybacz Wicked za to stwierdzenie 'po czym'.

Żelka · Wysłany: Pią 14:06, 28 Mar 2008 Temat postu:

ja tam sie nie trzese po nivczym xD chyba że mi zimno^^

buuu,wykupili wszystkie bilety na Akuraat ;( i nie pójde ;(

Emotional kid · Wysłany: Pią 15:52, 28 Mar 2008 Temat postu:

pomyśl, że ci wszyscy ludzie, którzy pójdą na Akurat nie byli na MCR a ty byłaś Laughing

The Wicked Witch · Wysłany: Pią 19:07, 28 Mar 2008 Temat postu:

Summer · Wysłany: Pią 20:18, 28 Mar 2008 Temat postu:

Mam "cudowną" rodzicielkę, która kompletnie nie wierzy, że odstanę się do tego liceum, do którego chcę iść.
A jeżeli już wg niej, jakimś cudem się tam dostanę, to zrezygnuję po krótkim czasie, bo nie będę dawać rady. I uparcie twierdzi, że jakaś 'idiotka' (tzn. któraś z moich przyjaciółek) nawciskała mi do głowy pierdół i dlatego teraz chce iść tam, a nie do tego liceum gdzie chciałam na początku.
Juhuuu, kocham cię z tę wiarę w mnie.
-_-.

Dead Girl · Wysłany: Pią 20:21, 28 Mar 2008 Temat postu:

Rodzice i nauczyciele są beznadziejni

Emotional kid · Wysłany: Pią 20:26, 28 Mar 2008 Temat postu:

nigdy nie wierz jesli mówią, że jakieś tam Liceum jest elitarne i trudno i w ogóle -_- moje liceum jest jednym z najlepszych w małopolsce a większego gówna niż tam, w życiu nie widziałam. Serio. Pod każdym względem.

Dead Girl · Wysłany: Pią 20:30, 28 Mar 2008 Temat postu:

Np? xD

The Wicked Witch · Wysłany: Pią 20:38, 28 Mar 2008 Temat postu:

Summer, a od ilu punktów jest to liceum?

Emotional kid · Wysłany: Pią 20:39, 28 Mar 2008 Temat postu:

Uczniowie to albo:
a) bezmózgie chłopaczki, którzy przyleźli z gimnazjum, gdzie wszyscy mieli piateczki i szósteczki i myślą, że im wszystko wolno, a na przerwach chodzą chlać za kiosk
b) laseczki, które noszą przypinki z napisem I love New York i mówią " O Boże, ej muszę się z nim przelizać, bo umrę, o Boże Boże" i wydają parę tysięcy za wynajem klubu na osiemnastkę
c) totalne wyrzutki społeczeństwa, chociaż bardzo inteligentni, to odrzceni przez resztą "zajebistych, bo bogatych"
d) ludzie, którzy próbują sobie żyć w tej szkole i nikomu nie przeszkadzać, a i tak wszyscy wszyscy się go czepiają (np. ja)

a Nauczyciele generalnie nie potrafią uczyć, a tylko wymagają. "Jak ktoś tego nie rozumie, to niech sie sam pouczy, ja tego nie bede tłumaczyć". Albo dają soba pomiatać.

to są właśnie elitarne licea, jeśli masz kasę to cie lubią i masz dobre oceny. Takie mam zdanie, przynajmniej o swojej szkole. Gówno w złotym papierku.
Wszyscy gimnazjaliści się zawsze podniecają "ooojeeej a ja pójde do jedynki i bede taaaki gość bo tam chodzą najlepsiii uuu jeee umrę z wrażenia". Co z tego, jeśli połowa tych najlepszych ma nierówno pod sufitem? Też sie cieszyłam, że będę fajna jeśli tam pójde, bo próg punktowy naprawdę był wysoki a tu takie rozaczrowanie. No cóż, zdarza się.

The Wicked Witch · Wysłany: Pią 20:44, 28 Mar 2008 Temat postu:

Dlatego ja mając wybór - iść do jednego z najlepszych ogólniaków w Warszawie albo iść do szkoły o przyzwoitym, ale nie przytłaczającym poziomie, wybrałam to drugie

W tych szkołach z najwyższej półki często jest totalny wyścig szczurów i gnębią ludzi dlatego, że albo nie trzymają poziomu społecznego (jak pisała Emotional) albo poziomu intelektualnego klasy, w sumie efekt ten sam. A w takim normalnym, dobrym LO ludzie są różni, normalni i uczysz się tyle, ile sama uznajesz za stosowne, nikt na Ciebie nie naciska.

Emotional kid · Wysłany: Pią 20:47, 28 Mar 2008 Temat postu:

Byłam o wiele bardziej oczytanym i inteligentym człowiekiem po gimnazjum. Teraz? Nie czytam lektur, nie umiem już się uczyć po prostu. Nienawidzę tej szkoły.

Summer · Wysłany: Pią 20:48, 28 Mar 2008 Temat postu:

The Wicked Witch · Wysłany: Pią 20:50, 28 Mar 2008 Temat postu:

No tak, najlepiej zapytać na Expo/forum/gronie Laughing

szkoły albo zapytać na spotkaniu integracyjnym. No ciekawe

Mój profil miał wymagane teoretycznie 130 punktów, a praktyce 110, byłam rozczarowana -.-' Ale nie żałuję

Summer · Wysłany: Pią 20:52, 28 Mar 2008 Temat postu:

Phy, wole nie wiedzieć od ilu punktów, będę się cholernie stresować xDD.
Zapytam jak już oddadzą mi testy gimnazjalne, dowiem się wtedy czy w ogóle opłaca mi się składać tam papiery xD.