Zdebilowane wymysły na temat chłopaków z MCR by people

Kathrine

<Kath drapie się inteligentnie po głowiei mówi:> Właśnie jak to się dzieje?

Cancer_Kid

Dziendobry!
<Cancer_Kid wita sie z wami, przedstawia sie, gdyz jest tu nowy, i pyta, ktoredy do sklepu Smile

>

BlackParade

hahaha,Kobietki,kobietki......

Anamara

Cancer jesteś chłopakiem?

<inteligentne pytanie>

Do sklepu możesz z nami łazić, ja nie wiem gdzie to się idzie xD
Zawsze idę za Wicked albo Ghost xD

Cancer_Kid

Hmmm, nie Cancer jest stuprocentowa kobieta xD

Anamara

"Cancer_Kid wita sie z wami, przedstawia sie, gdyz jest tu nowy,"

Sorrka, to mnie zbiło z tropu:P
Napisałaś, że jesteś nowy xD

Cancer_Kid

Cancer- on

Tak jakos mi sie... napisalo xD Wybaczcie, witam sie ponownie, gdyz jestem tu NOWA Very Happy

xxx

NOWA kobieta xD Pani

Cancer_Kid

Panna!

Do pani to mnie daleko, moje drogie Very Happy

xxx

Pani czy panna xD Kij z tym Razz

Cancer_Kid

Dobra, moge byc pani, ale to meza mi musicie znalezc Very Happy

Kathrine

hmm...Gerarda ci nie dam

xD

Cancer_Kid

No dobra, przeciez wiem, ze ci najlepsi juz pozajmowani Razz

P

Kathrine

a tak serio to Ghost i Wicked nie pozwalają mi się do niego zbliżać POD TYM względem, bo mówią, że go demoralizuję

więc się przyjaźnię z Gee...jak chcesz to go bierz

Cancer_Kid

Na meza? Ale ja nie wiem, czy tak wolno, sobie przyjsc i wziac Razz

Tak sie nie robi Wink

Anamara

Heh xD

Cancer możesz być ze mną alone xD

Cancer_Kid

Dobra, moge

W takim ukladzie nie jestem PANI, ale PANNA Very Happy

xxx

Kurde, ja mam dwie żony i dwóch mężów (dobrze to pisze? xD) Laughing

Anamara

Kath jesteś okropna!
Nie dość, że sama chciałaś się zbliżyć do 4latka pod TYM względem, to teraz namawiasz do tego innych!

Cancer_Kid

A to tak mozna?? :>

Anamara

jak?

chodzi o to, ze Gee ma umysł 4latka, to dziecko...

Kathrine

proszę nie zapominać że przy nim staję się 3 latką..nic mu nie zrobię xD

Summer

Przy Gee chyba każdy cofa się w rozwoju Very Happy

The Wicked Witch

Ja się jakoś trzymam. Jak na razie.
Hola, hola. (wyciąga samurajski miecz i szpanersko wywija nim w powietrzu) Niech ktoś mi tu wyciagnie łapę po Dupka, to mu ją odetnę. Cool

(Gerard klaszcze z zachwytem)

Summer

Eee...Musze.
Mogę?
Nie wiem.
Jak coś to mnie The Wicked Witch zarżnie.
-Gee.. jesteś adoptowany! Cieszysz się? Smile